Oto niezwykle często pojawiająca się kwestia, nad którą większość inwestorów prowadzących działalność gospodarczą zastanawia się jedynie przez bardzo krótką chwilę (albo wcale) i kupuje lokal „na firmę”, tzn. włącza go do ewidencji środków trwałych prowadzonej przez siebie działalności gospodarczej, a przychody z najmu lub dzierżawy zalicza do przychodów z tejże działalności. Czy to dobry pomysł? Z reguły nie. A dlaczego – dowiesz się z niniejszego wpisu.
Miesiąc: marzec 2020
Czym się różni „najem prywatny” od najmu w ramach działalności gospodarczej?
Rozgraniczenie między działalnością gospodarczą a „najmem prywatnym” to temat dość kontrowersyjny. Wynika to z nieprecyzyjnej definicji działalności gospodarczej w ustawie o podatku dochodowym od osób fizycznych. Czy więc podatnik ma wybór między rozliczaniem najmu w ramach działalności gospodarczej a rozliczaniem jako „najem prywatny”? W praktyce funkcjonuje takie właśnie podejście, ale… to mit. Jak więc jest naprawdę?
Czy właściciel może otrzymać zwrot VAT od zakupionego lokalu?
Kto może otrzymać zwrot VAT zawartego w cenie lokalu? Czy to się opłaca? Jakich jeszcze wydatków dotyczy zwrot VAT? Czy to wszystko jest w ogóle legalne? Odpowiedzi na te pytania znajdziecie w niniejszym wpisie.
Czy najem lokali podlega VAT?
Obowiązek rozliczania VAT dotyczy tylko obrotu profesjonalnego, czyli sprzedaży dokonywanej przez przedsiębiorców. Dlaczego więc mówimy o nim w kontekście prywatnych inwestorów, kupujących lokal w celach inwestycyjnych, a nie w ramach działalności gospodarczej? Otóż mało kto wie, że definicja działalności gospodarczej (i, co za tym idzie, definicja przedsiębiorcy) na gruncie ustawy o VAT jest inna niż ogólna definicja, wykorzystywana na cele np. ustalenia obowiązku wpisu do CEIDG lub rozliczania podatku dochodowego albo składek ZUS. W świetle tej definicji najem lub dzierżawa stanowią działalność gospodarczą na potrzeby VAT. I to ZAWSZE. Jakie są tego skutki? O tym traktuje niniejszy wpis.
Parę słów wstępu na temat opodatkowania najmu lub dzierżawy
Lokaty i obligacje – nisko oprocentowane, akcje czy instrumenty pochodne – ryzykowne, złoto – nie wypłaca dywidendy czy odsetek, kryptowaluty – loteria i hazard, gotówka – nieodporna na inflację, a i strach trzymać jej zbyt wiele, gdy kolejny kryzys finansowy może wybuchnąć w każdej chwili… więc może tradycyjna inwestycja w nieruchomości? Ale jakie są jej skutki podatkowe?